Kiedy chadzamy na małe moralne ustępstwa, zwykle nie ma w tym nic złego. Problem polega na tym, że gdy to robimy, przesunięciu ulega granica tego, co moralnie dopuszczalne. Jeśli tak się stanie, dystans dzielący nas od gorszych uczynków stanie się mniejszy - nawet jeżeli nasze sumienie całkiem nie uśnie, jego głos stanie się cichszy. …
Media społecznościowe